Nowe włóczki, nowe plany – maj pełen szydełkowych inspiracji

Kilka prostych projektów, garść spontanicznych pomysłów i dużo radości z tworzenia – tak wygląda mój plan na najbliższe tygodnie. Jeśli szukasz inspiracji albo po prostu lubisz włóczkowe pogadanki, zapraszam do lektury! Wpis zawiera linki afiliacyjne.

Nowe włóczkowe plany – Drops Safran i nie tylko

Moja głowa pęka od pomysłów, więc kilka dni temu postanowiłam uzupełnić zapasy włóczki. Wahałam się – czy oprzeć nowe projekty na Drops Safran, czy poszukać innej bawełny? Ostatecznie wygrał Safran – idealny do planów, które chcę zrealizować w najbliższym czasie.


Drops Safran - zakupy



Aktualnie mam zaczęte dwie robótki:

  • Lalka, na którą powstanie tutorial,

Lalka na szydełku

  • Sweterek z kwadratów – pierwszy z dwóch planowanych.

Sweterek na szydełku



Oba projekty tworzę właśnie z Drops Safran.


Kilka słów o Drops Safran


Drops Safran


Ponieważ ostatnio dużo pracuję z Drops Safran, pomyślałam, że warto wspomnieć kilka słów o tej włóczce.

Drops Safran to włóczka wykonana w 100% z wysokiej jakości egipskiej bawełny. Jest miękka, przyjemna w dotyku i bardzo wytrzymała – idealnie sprawdza się zarówno w lekkich ubraniach na cieplejsze dni, jak i w szydełkowych zabawkach, siatkach na zakupy (chociaż ja preferuję kordonki do takich projektów) czy domowych dekoracjach.

Bardzo fajnie się nią szydełkuje – oczka wychodzą równo, nitka nie rozwarstwia się, a praca jest naprawdę przyjemna. Safran świetnie sprawdza się też na drutach, tworząc gładką, miękką fakturę.

Dużym plusem jest też bogaty wybór kolorów – od delikatnych pasteli po intensywne, nasycone odcienie. Dzięki temu łatwo dobrać idealne kolory do różnych projektów – czy to amigurumi, czy dziecięcej odzieży, czy większych rzeczy, jak sweterki czy chusty.

Drops Safran dobrze znosi pranie i długo zachowuje swój wygląd, dlatego często wracam do niej, gdy szukam czegoś sprawdzonego i naturalnego.

Plany na maj i kawałek czerwca:

🧵 Dokończyć lalkę – i bardzo się pilnować, żeby nie zaczynać kolejnej po drodze (tak, to będzie wyzwanie!).

🧵 Dokończyć czarno-biały sweterek z kwadratów – już w środę pojawi się tutorial na kwadraty i sposób ich łączenia, a w kolejnych dniach – poradnik, jak samodzielnie zrobić sweterek. Przyznam szczerze: to będzie pełna improwizacja. U mnie projekty często wymyślają się w trakcie tworzenia i nigdy nie wiem, ile włóczki będzie mi potrzebne... Z tego powodu w pierwszym zamówieniu wzięłam tylko kilka motków, żeby ocenić, jakie mam zużycie, a potem domówiłam Drops Safran Czarny i Drops Safran Biały. :)

🧵 Zrobić siatkę na zakupy z kordonka nowosolskiego. Plan był już dawno, ale przyspieszył go... Niemąż. Gdy zobaczył mnie w granatowych butach, granatowych spodniach, beżowej koszuli i pomarańczowej siatce na ramieniu, oznajmił: Potrzebujesz granatowej siatki! No to mówi się: "mówisz – masz!" 😄 Granatowy Kordonek Nowosolski 4  już czeka!

🧵 Mandala "Drzewo Życia" na ścianę w przedpokoju – projekt od 2PiR Crochet by Lara (darmowy schemat tutaj) już wybrany, kordonki gotowe, koła jeszcze nie mam... ale spokojnie, do finiszu jeszcze daleko! Mandala będzie biała, mam nadzieję, że Kordonek Nowosolski Bielony 4, który dokupiłam plus to, co zostało z zazdrostki - wystarczy :)

🧵 Skarpetki! Moje pierwsze! Nigdy nie robiłam skarpet – ani na szydełku, ani na drutach. Czuję, że jednak najlepiej wyjdą na drutach, dlatego zamówiłam je u pani w pasmanterii (2,5 mm na żyłce 80 cm). Wiem już teraz – to będzie przygoda życia! Oglądałam tutoriale na Youtube i mój mózg jeszcze tego nie ogarnia, ale spokojnie, mam czas, a druty będą dostępne dopiero pod koniec przyszłego tygodnia (hmm, właśnie mi sie przypomniało, że to będzie majówka i sklep pewno będzie zamknięty :D Brawo ja i brawo pani ekspedientka ^^). Na swoje pierwsze handmade skarpety wybrałam kolorową Himalaya Socks 140-04 Skarpetkowa


🧵 Drugi sweterek z kwadratów babuni, tym razem kolorowy. Wzór? Ten sam, który pokazałam w tutorialu przy okazji wielkanocnej kurki. Wzór i kolory tak mnie wtedy oczarowały, że nie mogłam się oprzeć. Do jego wykonania użyję: Drops Safran 11 Żółty Słoneczny, Drops Safran 68 Kawa, prawdopodobnie Drops Safran 28 Pomarańczowy oraz jedną lub z dwie spośród: Drops Safran 61 Zielona HerbataDrops Safran 60 Zielony Mech lub Drops Safran 63 Morska Zieleń. Zrobię kwadracik, to będę wiedziała ;)


Podsumowanie

Planów mam mnóstwo, włóczki też – teraz tylko znaleźć czas, ogarnąć wszystko i nie zwariować. 😅
Obiecuję, że będą tutoriale, zdjęcia i filmiki... jak tylko uda mi się wstrzelić w dobry moment między oczkiem a oczkiem. Fotografowanie podczas pracy to wcale nie jest taka prosta sprawa, bo jak człowiek zacznie, to leeeeeci i nagle pół pracy gotowe :D
A jakie Wy macie plany na najbliższe tygodnie? Co Wam siedzi obecnie na szydełku? A może robicie coś na drutach lub wyszywacie? Lubicie pracować z Drops Safran?


Komentarze